Olympus OM-D E-M5 Mark III to bezlusterkowiec, który podzespoły czerpie z flagowców producenta. Wszystko to przy zachowaniu stosunkowo kompaktowych rozmiarów i stylowej sylwetki w klimacie retro.
Olympus OM-D E-M5 Mark III to trzecia generacja bezlusterkowca, który w ofercie producenta jest drugim z kolei najwyższym modelem. Nowy aparat czerpie sporo z flagowca Olympus OM-D E-M1X, wciąż jednak charakteryzuje się stylową i stosunkowo kompaktową obudową.
Kluczowe cechy
- Matryca Mikro 4/3 20.4 MP
- Autofokus: 121 punktów krzyżowych
- 5-osiowa stabilizacja o sile 5.5 EV
- Tryb filmowy 4K 30p i Full HD 120p
- Funkcja High Res (zdjęcia do 50 MP)
- Funkcja Pro Capture (zapisuje zdjęcia przed wciśnięciem migawki)
- Cena body: 5390 zł
Olympus OM-D E-M5 Mark III, czyli aktualizacja
Na początku od razu trzeba napisać, że nowy Olympus OM-D E-M5 Mark III jest raczej aktualizacją poprzednika, niż zupełnie nowym modelem. Druga wersja, która swoją premierę miała niemal 5 lat temu, musiała zostać zaktualizowana do współczesnych wymogów.
Sercem modelu jest matryca Live MOS Mikro 4/3 o rozdzielczości 20.4 Mpix, wspierana przez procesor TruePic VIII oraz stabilizowana mechanicznie w 5 osiach. Siła stabilizacji jest imponująca i wynosi nawet 5,5 EV – np. z obiektywem M.Zuiko Digital ED 12-40mm F2.8 PRO. To jedna z mocnych stron tego modelu.
Drugą jest autofokus, który wyposażony został w 121 punktów krzyżowych z detekcją fazy. To na papierze całkiem niezła jednostka, choć nadal znacząco gorsza od najlepszych modeli na rynku. Pamiętajmy jednak, że to wszak nie topowy model.
Tryb filmowy 4K i slow-motion, czyli to, co trzeba
Mocne zmiany od premiery poprzednika zaszły na rynku filmowym, więc nowy model musiał za nimi nadążyć. Aparat zyskał więc tryb 4K 30p ze wsparciem stabilizacji oraz Full HD 120p, pozwalający na kręcenie filmów slow-motion. To zestaw, którego dziś nie może zabraknąć w żadnym modelu aspirującym do średniej półki.
Tryb seryjny to nadal 10 kl./s, ekran jest odchylany do boku, a rozdzielczość wizjera pozostała bez zmian i wynosi nadal 2,36 mln punktów. Minimalny czas migawki uległ zmianie i wynosi 1/8000 s.
Nowością jest obecność kilku przydatnych rozwiązań, znanych z wyższego modelu. Największą gratką jest tryb High Res, dzięki któremu fotografować można z rozdzielczością do 50 Mpix. Funkcja działa przy statycznych kadrach i oparta jest na przesuwaniu się matrycy podczas zdjęcia.
Świetną funkcją, przydatną na przykład w fotografii sportowej, ale i weselnej jest także Pro Capture. Po naciśnięciu spustu migawki do połowy aparat zapisze w buforze nawet 14 ostatnich klatek w pełnej rozdzielczości, a po naciśnięciu spustu migawki do końca – kolejne bieżące ujęcia.
Obudowa aparatu została uszczelniona na działanie pyłu i zachlapań. Za łączność bezprzewodową odpowiadają Bluetooth i WiFi. Bluetooth pozwala połączyć aparat ze smartfonem przy pomocy aplikacji Olympus Image Share (OI.Share) zainstalowanej na telefonie. Przy pomocy funkcji Share Order wybrane zdjęcia z aparatu można automatycznie przesłać do smartfona, gdy aparat jest wyłączony.
Cena Olympus OM-D E-M5 Mark III
Aparat trafi do sprzedaży w połowie listopada w dwóch wersjach kolorystycznych: czarnej i srebrnej. Dostępny będzie jako body oraz w zestawie z obiektywem M.Zuiko Digital ED 12-40mm F2.8 PRO lub M.Zuiko Digital ED 12-200mm F3.5-6.3. Za sam korpus zapłacimy 5390 zł.
Ceny Olympus OM-D E-M5 Mark III
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.