Canon EOS M200 to kolejna odsłona bezlusterkowca dedykowanego amatorom. Model łączy w sobie jakość znaną z cyfrowych lustrzanek z wygodą obsługi, jaką zapewniają smartfony.
Testując w ubiegłym roku Canon EOS M100 byłem nim pozytywnie zaskoczony. To prosty aparat, ale jego mocą jest poręczność i banalna obsługa, a przy tym aparat robi ładne zdjęcia i dobrze sprawdza się w roli sprzętu dla vlogera. Teraz poznaliśmy jego następcę – aparat Canon EOS M200.
Canon przespał nieco rewolucję filmową i o ile Panasonic oferuje tryb 4K w modelach, które na rynku pojawiają się już od 5 lat, o tyle dla Canona do niedawna problemem było zaoferowanie Full HD z prędkością 50 klatek.
Jedną z ważnych zmian w nowym modelu jest właśnie dodanie trybu filmowego 4K 25p. W 4K nagrywać możemy również timelapsy. Oprócz tego w Full HD nagramy filmy slow-motion. Ulepszeniu uległ też autofokus, działający w oparciu o technologię Dual Pixel CMOS AF. System ostrzenia zyskał popularną ostatnią i bardzo przydatną funkcję śledzenia oka, czyli Eye AF. Ma działać sprawnie nawet w oświetleniu -4EV.
Sercem aparatu jest procesor DIGIC 8 i matryca APS-C 24.1 Mpix. Ekran aparatu odchylany jest o 180 stopni, a z myślą o vlogerach producent daje możliwość włączania nagrywania przez dotyk na ekranie – to rozwiązanie przydatne, gdy aparat trzymamy skierowany na nas, z obróconym ekranem.
Aparat dedykowany jest amatorom, nie mogło więc zabraknąć różnorakich filtrów twórczych. Funkcja Creative Assist oferuje szereg efektów, filtrów i narzędzi do regulacji kolorów, które można stosować zarówno podczas robienia zdjęć, jak i po ich wykonaniu. Do wykonanych zdjęć można dodać wiele efektów, podobnie jak w aplikacji fotograficznej, używając kreatywnych filtrów, takich jak czarno-biały ziarnisty, rybie oko czy miękka regulacja ostrości.
Dzięki obecności WiFi i Bluetooth można w bezprzewodowy sposób sterować aparatem, jak i przesyłać zdjęcia na telefon. Aplikacja pozwala na automatyczny transfer zdjęć z aparatu do smartfona w trakcie ich wykonywania. Tak długo, jak aparat znajduje się w zasięgu Bluetooth, można utrzymywać stałe połączenie ze smartfonem, nawet jeśli aparat jest wyłączony.
Canon EOS M200 trafi na rynek w październiku. Model będzie dostępny m.in. w wersji z obiektywem 15-45mm F3.5-6.3 IS STM w cenie 549 dolarów, czyli około 2200 zł. Co oznacza, że docelowo na polskim rynku kosztować może nieco więcej po uwzględnieniu podatków. Z kolei Canona M100 kupimy obecnie za 1400 zł wraz z obiektywem.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dzisiaj zadebiutował Sony A1 II. Aparat numer jeden w portfolio Sony. Jak daleko idące są…
Po pięciu latach od premiery Z50, Nikon zaprezentował jego następcę. Nikon Z50 II to nowa…
RF 70-200 mm F2.8L IS USM Z, RF 50 mm F1.4L VCM oraz RF 24…
Testujemy Sony ZV-E10 II. Druga odsłona aparatu dla vlogerów, a raczej twórców treści. Względem poprzednika…
Panasonic odświeża swój aparat, który debiutował kilka lat temu. LUMIX S5D to aparat z kilkoma…
Aparaty Panasonika zyskują nowe życie. Dzięki tej nowości każdy z nich zaoferuje coś więcej niż…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies