Co musisz wiedzieć o aparatach do vlogowania zanim wydasz pieniądze na któryś z nich? Musisz pamiętać o kilku funkcjach i ułatwieniach, których w aparacie nie może zabraknąć. Doradzamy, czym się kierować przy wyborze takiego aparatu.
W internecie znaleźć można wiele zestawień najlepszych aparatów do kręcenia wideoblogów. Również u nas znajdziecie TOP najlepszych aparatów dla vlogera. Jednak zanim wybierzecie konkretny model, warto zastanowić się nad tym, jakie elementy w aparacie są istotne z punktu widzenia filmowania nim vlogów. Oto kilka funkcji, które aparat powinien mieć.
Ekran odchylany o 180 stopni
Na pierwszy ogień coś, co wydaje się oczywiste, choć nie zawsze o tym pamiętamy. Dziś niemal każdy aparat posiada odchylany ekran, jednak najczęściej możliwość obrotu kończy się na 90 stopniach. Dlatego też najlepiej wybierać modele z ekranem do selfie. To pozwoli na łatwiejsze kadrowanie, bo będziemy widzieli siebie podczas nagrywania i będziemy wiedzieć, czy nic w kadrze nie jest przycięte.
Szeroki obiektyw
Filmując vlogi zwykle trzymamy aparat na wyciągnięcie ręki od twarzy. To stosunkowo mała odległość, dlatego oczywistym jest, że obiektyw musi być odpowiednio szeroki. Zakres ogniskowych obiektywów podajemy w milimetrach. Jednak to, co jest napisane na obiektywie może być często informacją mylącą. Zwykle na obiektywie podaje się szerokość dla pełnej klatki, a większość aparatów nie posiada matrycy pełnoklatkowej. Dlatego też, żeby wiedzieć, jaka jest rzeczywista szerokość, stosujemy przelicznik.
Dla matrycy APS-C mnożymy wartość razy 1,5, dla Mikro 4/3 razy 2, a dla matrycy 1-calowej (montowanej w kompaktach) razy prawie trzy. Optymalna ogniskowa po takim przeliczeniu nie powinna być dłuższa niż 24-28 mm. Inaczej może być zbyt wąsko. Przykładowo: kitowy obiektyw w aparacie z matrycą ma długość 16-50 mm. Mnożąc 16 razy 1,5 otrzymujemy 24. To wystarczająca szerokość.
Wejście mikrofonowe
Zdecydowana większość vlogerów używa zewnętrznego mikrofonu do nagrywania. Najczęściej korzysta się z kierunkowego mikrofonu. Tu musimy pamiętać, żeby był on wysokiej klasy, bo aparaty źle znoszą słabe mikrofony – lepiej zainwestować w model od Rode za kilkaset złotych, niż mieć potem dźwięk niezdatny do użycia. Żeby jednak w ogóle podpiąć mikrofon, musimy pamiętać, że w aparacie powinno się znajdować wejście jack 3,5 mm.
Jeśli go nie ma, zostaje nam wbudowany mikrofon, ale ten niestety nie zapewni dobrej jakości dźwięku, zwłaszcza na wietrze. Inną opcją jest nagrywanie dźwięku poprzez mikrofon krawatowy, podpięty na przykład do smartfona. Zapewni nam to świetnej jakości dźwięk, często o wiele lepszej niż kierunkowy. Z drugiej jednak strony, konieczna będzie synchronizacja obrazu z dźwiękiem podczas montażu, a to bardzo mozolna robota.
Szybki autofokus
Nie ma wątpliwości – podczas vlogowania musimy korzystać z autofokusa. Dlatego też warto szukać modeli, które mają dobry system AF. Wyznacznikiem szybkości jest chociażby ilość punktów – dla porównania, niektóre lustrzanki mają po 20-30 punktów AF, a znany ze świetnego AF bezlusterkowiec Sony A6300 – ponad 400.
Im więcej punktów tym lepiej, ale generalnie warto po prostu poczytać w internecie na temat tego, jak w danym modelu sprawuje się autofokus. Powolny i niecelny autofokus może narobić sporo problemów. Na przykład będzie cały czas ostrzył tło za nami zamiast twarzy.
Im mniejszy aparat, tym lepiej
Są vlogerzy korzystający z dużych aparatów, bo te zazwyczaj zapewniają profesjonalną jakość. Krzysztof Gonciarz chociażby vloguje z użyciem bezlusterkowca Panasonic GH5. To świetny aparat, ale mało poręczny. W wielu przypadkach docenicie możliwość schowania aparatu do kieszeni, albo też tego, że zajmie on mało miejsca w plecaku podczas podróży.
Dlatego zalecam też szukanie mniejszych, podręcznych aparatów, które wszędzie łatwo ze sobą zabrać. Dodatkowym plusem małego aparatu jest to, że kupisz do niego tańszy model GorillaPoda (o mniejszym udźwigu), albo użyjesz gimbala przeznaczonego dla kamerek sportowych, który jest znacznie tańszy niż gimbal mogący udźwignąć bezlusterkowca.
Full HD, 4K, slow-motion
Full HD dziś jest standardem, dlatego też to najniższa jakość, z jaką możemy filmować. 4K to z kolei wciąż nowość, ale kręcenie w tym formacie daje nam całkiem fajne możliwości – możemy podczas montażu przyciąć kadr, zbliżyć pewne elementy, animować go, robiąc panoramę. A to wszystko bez straty jakości, jeśli docelowy film renderujemy w Full HD. 4K przydaje się więc nawet jeśli nie zamierzasz docelowo zapisać filmu w tej jakości.
Druga kwestia to slow-motion. Jak wiadomo, nic tak nie upiększa filmu, jak ciekawe ujęcia ze spowolnionym obrazem. Nagranie materiału w 50 klatkach na sekundę i spowolnienie go o połowę zapewni płynny obraz i ciekawy efekt. Jednak prawdziwe slow-motion zaczyna się od 120 klatek na sekundę, a niektóre modele oferują nawet 240 kl./s – oczywiście to wszystko w Full HD. Efekty są wtedy nieporównywalnie lepsze. Warto więc sprawdzić, z jaką maksymalną prędkością potrafi kręcić aparat.
Stabilizacja w obiektywie lub matrycy
Filmowanie z ręki ma to do siebie, że trudno jest utrzymać stabilny kadr. Dlatego szukając aparatu warto zwrócić uwagę, czy oferuje on jakąkolwiek stabilizację. Kompakty najczęściej mają stabilizację optyczną w obiektywie. Tańsze bezlusterkowce jej nie posiadają, za to często znajdziemy ją w kitowych obiektywach, co też daje dobre efekty.
Idealnym rozwiązaniem jest oczywiście 5-osiowa stabilizacja matrycy. Ma ona wyjątkowo dużą siłę, a co za tym idzie, zapewnia bardzo stabilny kadr. Jeśli aparat nie ma stabilizacji w matrycy ani w obiektywie, może warto pomyśleć o zakupie gimbala.
Kompakt czy aparat z wymienną optyką
Na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi. Kompakt ma już w sobie obiektyw, często dość długi i stosunkowo jasny. Do bezlusterkowca musimy go dokupić, a jeśli nie będzie on kitem, to sporo za niego zapłacimy. Z drugiej strony kit też w wielu wypadkach sprawdzi się nie najgorzej. Faktem jest, że możliwość zmiany obiektywów jest plusem w sytuacji, gdy zależy Ci na bardziej „ambitnym technicznie” materiale. Gdy chcesz sfilmować ujęcia z teleobiektywu, z płytką głębią ostrości.
Większe możliwości w kwestii uzyskania ładnego obrazu daje bezlusterkowiec. Jednak w wielu przypadkach wystarczy szeroki kadr i możliwość szybkiego zoomowania, co daje kompakt. Dlatego musisz sam zdecydować, co w Twoim przypadku jest bardziej istotne.
Jeśli szukasz aparatu, zobacz też nasze zestawienia TOP-10:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz