Użytkownicy systemu Sony E wkrótce zyskają 9 nowych stałek od Sigmy z serii ART, które charakteryzują się wyjątkową wysoką jakością obrazu. Jakie ogniskowe i o jakim świetle dostaniemy?
Do tej pory obiektywy Sigma ART nie były dostępne dla mocowania Sony E, na szczęście teraz się to zmieni. 7 obiektywów producenta otrzyma system Sony a oprócz tego pojawią się jeszcze dwa zupełnie nowe szkła.
Obiektywy zostały zaprojektowane tak, by dobrze radzić sobie z systemem ostrzenia w bezlusterkowcach Sony, a ten jak wiemy, jest bardzo szybki i wydajny. Dlatego też prędkość przesyłu danych została zmaksymalizowana na tyle, by nie było żadnych opóźnień i by zapewnić równie dobrą prędkość, jak w przypadku obiektywów Sony.
Obiektywy będą w pełni kompatybilne z systemem stabilizacji matrycy. Optymalizacja następuje przez ustalenie ogniskowej obiektywu i dostosowanie parametrów stabilizacji wewnątrz aparatu. To oznacza, że stabilizacja obiektywu będzie współpracowała ze stabilizacją w matrycy zapewniając jeszcze większą stabilność.
Korekcja poziomów jasności na brzegach obrazu, dystorsji oraz aberracji chromatycznej będzie zoptymalizowana dzięki przepływowi informacji o parametrach optycznych z obiektywu do aparatu. Natomiast samo mocowanie jest wyposażone w gumową uszczelkę, która chroni konstrukcję przed zgubnym działaniem brudu, kurzu, czy kropel wody.
Producent oferuje też ciekawą usługę. Kupując obiektyw a potem zmieniając system aparat nie musimy od razu go sprzedawać. Sigma może zmienić system mocowania w naszym obiektywie na taki, który będzie kompatybilny z naszym nowym aparatem.
Nie wiemy dokładnie, kiedy obiektywy trafią na rynek ani na ile ich cena będzie się różnić od tej dla systemów Canona czy Nikona. Faktem jest jednak, że wielu użytkowników długo czekało na to, by cenione obiektywy Sigmy z serii ART otrzymały wreszcie coraz popularniejszy system mocowania, jaki jest Sony E.
Do tej pory użytkownicy Sony mogli korzystać z obiektywów Sigmy, ale tylko z użyciem adaptera MC-11, który nie należy do najtańszych, jednak o wiele ważniejsze jest to, że przeciętnie radzi sobie z przenoszeniem autofokusa, przez co ultraszybki system AF w body wypadał blado gdy korzystaliśmy z adaptera. Teraz to się wreszcie może zmienić, a to oznacza, że nowy obiektyw znajdzie zastosowanie nie tylko w fotografii, ale i w filmie, gdzie liczy się możliwość używania trybu ciągłego.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Aparat za mniej niż 5 tys. zł? Pewnie się da. Ale tak zaawansowany filmowo model…
Panasonic Lumix S1R II to początek dużych zmian w serii producenta. Aparat napakowany został wieloma…
Nikon zaprezentował dziś dwie ciekawe nowości z dwóch różnych światów. Z jednej strony superzoom COOLPIX…
Za kwotę mniejszą niż dobry smartfon do zdjęć możesz mieć aparat. I to o naprawdę…
Panasonic Connect rozszerza swoją ofertę kamer profesjonalnych, wprowadzając na rynek cztery nowe modele: AG-CX20, AG-CX18,…
Zaczynamy rok 2025 pytaniem: czy w tym roku wciąż warto kupić Sony A7 IV, który…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies