Skąd brać bezpłatne zdjęcia? Jakie są rodzaje licencji? Czym się różni termin „royalty free” od „creative commons”? Na te wszystkie pytania odpowiedź znajdziesz w poniższym tekście.
Każda fotografia – o ile jest utworem w rozumieniu ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, tj. jeśli ma charakter twórczy i indywidualny – jest chroniona przez prawo. Oznacza to, że tylko jej twórca ma prawo do osobistych praw autorskich do danego zdjęcia.
Jeszcze kilka lat temu pozyskanie potrzebnych zdjęć było nie lada wyzwaniem. Obecnie,
w dużej mierze dzięki rozwojowi internetu, znacznym ułatwieniem jest możliwość skorzystania z wirtualnego banku zdjęć, czyli z tak zwanego stocka. Istnieje wiele tego typu serwisów, które oferują zdjęcia płatne, darmowe, na licencji standardowej, rozszerzonej czy też tzw. licencji royalty free – możliwości oraz używanych nazw jest dużo. Każdy z serwisów posiada własny regulamin, który określa zasady korzystania ze zdjęć. Można jednak wskazać kilka uniwersalnych reguł, o których warto pamiętać.
Magdalena Stasiak, ekspert portalu Fotoprawo.pl tłumaczy: „Licencje odpłatne zwykle polegają na uiszczeniu jednorazowej opłaty, często uzależnionej od jakości zdjęcia oraz jego przeznaczenia. Opłata będzie wyższa, jeśli zdjęcie ma zostać użyte do celów komercyjnych. Przykładem licencji odpłatnej jest tzw. licencja royalty free (RF), czyli wolna od tantiem. Jej zakup powoduje nabycie prawa do nieograniczonego czasowo i terytorialnie wykorzystywania zdjęcia na różnych obszarach eksploatacji, bez konieczności ponoszenia dodatkowych kosztów. Nie oznacza to jednak, że po dokonaniu opłaty, można w nieograniczony sposób korzystać z zakupionego zdjęcia. Częstym postanowieniem w stockowych regulaminach jest bowiem ograniczenie możliwości korzystania z zakupu do jednorazowego użycia, np. na potrzeby tylko jednego klienta. Podobnie w przypadku folderu powstałego na zamówienie klienta, który następnie zamierza go odsprzedawać, taka licencja to za mało”.
Istnieje kilka sposobów, które pozwalają pozyskać zdjęcie bezpłatnie. Pierwszym z nich jest wykorzystanie zdjęć na zasadzie licencji Creative Commons (CC). Są to tak zwane licencje otwarte, które mogą pozwolić na wielokrotne korzystanie z utworu, także komercyjne, a nawet na modyfikowanie go – a to wszystko nieodpłatnie, zgodnie z ideą zapewnienia jak najszerszego dostępu do kultury. Drugi sposób na legalne, darmowe zdjęcia to wykorzystanie utworów, które przeszły do tzw. domeny publicznej. Termin ten oznacza zbiór dzieł, które z różnych przyczyn przestały być chronione przez prawo autorskie. Najczęściej dzieje się tak za sprawą wygaśnięcia autorskich praw majątkowych wskutek upływu określonego czasu od śmierci twórcy utworu. Od tego momentu takie dzieło może być wykorzystywane przez każdego w nieograniczony sposób.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dzisiaj zadebiutował Sony A1 II. Aparat numer jeden w portfolio Sony. Jak daleko idące są…
Po pięciu latach od premiery Z50, Nikon zaprezentował jego następcę. Nikon Z50 II to nowa…
RF 70-200 mm F2.8L IS USM Z, RF 50 mm F1.4L VCM oraz RF 24…
Testujemy Sony ZV-E10 II. Druga odsłona aparatu dla vlogerów, a raczej twórców treści. Względem poprzednika…
Panasonic odświeża swój aparat, który debiutował kilka lat temu. LUMIX S5D to aparat z kilkoma…
Aparaty Panasonika zyskują nowe życie. Dzięki tej nowości każdy z nich zaoferuje coś więcej niż…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies