Nikon opatentował dwa nowe, bardzo jasne obiektywy przeznaczone do bezlusterkowców. Co to za szkła?
Nie jest tajemnicą, że Nikon pracuje nad zaawansowanym bezlusterkowcem. Widać więc, że segment tych aparatów jest atrakcyjny także dla gigantów. Niedawno okazało się, że japoński koncern opatentował dwa nowe, ultrajasne obiektywy przeznaczone do pełnoklatkowych bezlusterkowców. Co to za szkła? O czym to świadczy?
Jednym ze szkieł jest obiektyw 52mm f0.9. Będzie to więc jedna z najjaśniejszych konstrukcji dostępnych na rynku. Sprawdzić się może w portretach i reportażach ślubnych (o ile zostanie wyposażona w AF w przypadku ślubniaków).
Drugim opatentowanym szkłem jest 36mm f1.2. To będzie nieco mniejszy gabarytowo obiektyw (160mm do 256mm), z krótszą ogniskową, a także nieco ciemniejszy. Nadal jednak jest to bardzo jasny model, który pod pełną klatką będzie miał kąt widzenia odpowiadający mniej więcej kątom widzenia ludzkiego oka.
Oczywiście są to tylko patenty, więc nie jest powiedziane, że modele trafią do produkcji i do sprzedaży. Mimo wszystko można wyciągnąć z tego bardzo konkretne wnioski.
Po pierwsze: pełnoklatkowe bezlusterkowce będą w najbliższym czasie bardzo ważne dla Nikona. Jest to segment, w który Japończycy będą inwestować, by odbudować swoją pozycję na rynku oraz zagrozić hegemonowi – Sony. Dodatkowo, inwestycje w bezlustra są wymuszone przez Canona, który również ma chrapkę na pozycję lidera wśród bezlusterkowców.
Po drugie Nikon zachowa odrębny bagnet dla bezluster. Nie jest to nic nowego oczywiście i Nikon nie poszedł w ślady Canona, który szykuje pełnoklatkowego bezlusterkowca z mocowaniem EF, czyli lustrzankowym. Oczywiście nie jest to zły kierunek, wręcz naturalny. Zaimplementowanie bagnetu F do bezlusterkowca wiązałoby się z dużymi wyzwaniami, które niekoniecznie by się opłaciły.
Cieszą zatem plany i działania Nikona. Po premierze D850, który już trafił do sprzedaży, Japończycy nie śpią. To dobra wiadomość nie tylko dla Nikoniarzy. Przecież Canon będzie ciągle konkurował, a w segmencie bezluster Sony także nie pozostanie dłużny. W tym wyścigu zbrojeń mamy po raz kolejny win-win – wygranymi są zarówno producenci, jak i użytkownicy. Dlatego cieszę się z każdej nowości na rynku.
Źródło: nikonrumors.com, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Canon EOS R6 II to następca jednego z najpopularniejszych bezlusterkowców na rynku. Oferuje świetne parametry…
Panasonic zaprezentował dziś dwa nowe aparaty. LUMIX G97 to bezlusterkowiec z matrycą Mikro 4/3. Z…
Pełna klatka za tę cenę to świetna oferta. Sony A7c kupisz teraz za 5099 zł,…
Jak co roku zbieramy dla Was najlepsze promocje na sprzęt foto z okazji Black Friday…
Dzisiaj zadebiutował Sony A1 II. Aparat numer jeden w portfolio Sony. Jak daleko idące są…
Po pięciu latach od premiery Z50, Nikon zaprezentował jego następcę. Nikon Z50 II to nowa…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies