Nowy aparat czy nowy obiektyw? Co kupić?

Co powinienem kupić? Nowy aparat czy nowy obiektyw? Czy ma sens podpinanie dobrego obiektywu do słabego aparatu? 

Często słyszymy pytania czy lepiej kupić nowy aparat czy nowy obiektyw oraz czy warto podpiąć dobry obiektyw do słabego aparatu i odwrotnie. Wydawałoby się, że ciężko o jednoznaczną odpowiedź, ale nie martwcie się – z pewnością pomożemy!

Nowy aparat?

Najczęściej przyczyn, dlaczego nasze zdjęcie wygląda tak a nie inaczej doszukujemy się w aparacie. A to za niskie używane ISO, a to za mało klatek na sekundę, a to brak WiFi i można tak bez końca. Czy jednak faktycznie to aparat przestał nam wystarczać? Czy już powinniśmy rozejrzeć się za nowym?

Weźmy taki przykład. Mamy za ciemne zdjęcia, bo nie chcemy szumu, a nasz aparat daje widoczne ziarno od ISO 1000. Czy to powód, żeby go wymieniać? Niekoniecznie. Da się przecież wydłużyć czas naświetlania, mamy także dostęp do świetnych programów do obróbki zdjęć, jak choćby darmowe alternatywy Lightrooma, gdzie skutecznie odszumimy zdjęcie.

Szybkość trybu seryjnego też nie powinna spędzać nam snu z powiek. Fotografowałem przez rok sport z przyzwoitymi rezultatami mając do dyspozycji jedynie 5 klatek na sekundę. Było mało, ale wystarczało. Dzięki temu z meczów przynosiłem mniej zdjęć, więc szybciej szła selekcja. Taka wartość może okazać się za mała jedynie na sprinty, ale nie oznacza to, że nie da się robić zdjęć!

Nowy obiektyw!

To obiektyw powinien być traktowany jako przyczyna niewystarczających zdjęć. Jeśli nasze zdjęcia są zbyt ciemne, a obiektyw oferuje światłosiłę na poziomie F4 to kupmy coś jaśniejszego. F2.8 to jedna działka EV więcej względem F4! Oznacza to, że zamiast ISO 1600 użyjecie ISO 800. To ogromna różnica.

Nowy, lepszy obiektyw może poprawić także ostrość zdjęć oraz wpłynąć na jego bokeh. Warto dodać, że jeżeli do słabego aparatu podepniemy dobry obiektyw to zdjęcia i tak będą w porządku. Gdy do dobrego aparatu podepniemy słaby obiektyw nic nam to nie da! Zdjęcie nadal będzie nieostre, mydlane i z widoczną aberracją. Może być nawet gorsze, jeżeli obiektyw oferuje słabą rozdzielczość a podepniemy go do aparatu z dużą matrycą.

Jaki obiektyw wybrać? Na pewno dobry. Niestety oznacza to wydatki, ale jeśli zastanawiamy się nad zakupem nowego aparatu nie powinno być to dużym problemem. Przydadzą się na pewno jasne szkła, o czym wspominałem w tekście o 4 obiektywach, które warto mieć.

Mając większy budżet i szukając sprawdzonych produktów warto przyjrzeć się najlepszym obiektywom 2017 roku według EISA.

Masz dobry obiektyw? Czas na aparat!

Kiedy już mamy dobry obiektyw, możemy zainteresować się nowym aparatem. Tutaj powinniśmy celować zawsze półkę wyżej niż mamy – i tak zmiana z Nikona D3000 na Nikona D3200 będzie widoczna, ale w rzeczywistości zatrzyma nasz rozwój.

Przesiadka na Nikona D7100 lub D7200 będzie już miała więcej sensu i pozwoli rozwinąć skrzydła. Najlepsza z reguły bywa zmiana na pełną klatkę. Wiele osób twierdzi, że nie jest to konieczne i mniejsze matryce też sobie dobrze radzą, ale fulfrejmy mają w sobie coś hipnotyzującego, a plastyka obrazu jest na prawdę imponująca. Warto też dodać, że pełne klatki lepiej znoszą wysokie ISO.

Kiedy zastanawiasz się czy lepiej zmienić starszy aparat czy słabszy obiektyw to zdecydowanie postaw na to drugie. Nowy obiektyw to inwestycja w przyszłość, bo swobodnie podepniesz go rówineż do nowego aparatu, jeśli będzie w tym samym systemie.