Smartfony wkrótce mogą kręcić równie dobre filmy, jak aparaty. Pierwszy krok już został wykonany za sprawą aplikacji Filmic Pro przeznaczonej dla iPhone’ów.
Dziś znacznie częściej do zastosowań filmowych kupujemy aparaty niż kamery. Ten fakt obecnie nikogo nie dziwi. Tak jak również to, że smartfony potrafią robić równie dobre zdjęcia jak kompakty z niższej i średniej półki. Wciąż jedna niewiele osób decyduje się świadomie na korzystanie ze smartfona jako z kamery, bo ten ma jednak wiele ograniczeń. Jednak pewne ograniczenia możemy obejść z pomocą specjalnych aplikacji.
Jedną z nich jest Filmic Pro. Dostępna na urządzenia z systemem iOS i Android aplikacja od teraz daje nam możliwości, które wcześniej nie były dostępne dla smartfonów. Mowa tutaj o możliwości filmowania w formacie 4K Log. Oznacza to, że będziemy mogli kręcić smartfonem filmy z płaskim, a więc mało kontrastowym profilem obrazu. Dzięki temu, zapisywany obraz będzie znacznie bardziej szczegółowy, o szerszym zakresie tonalnym i lepszym kontraście. Zarejestrowany w ten sposób materiał filmowy będzie można następnie poddać obróbce. Z szarym obrazem pracuje się znacznie łatwiej, będziemy więc mogli wycisnąć z niego znacznie więcej.
A więc opcja dostępna do tej pory tylko w profesjonalnych kamerach i aparatach trafia do naszego iPhone’a czy innego smartfona. Dodajmy jeszcze do tego możliwość filmowania w 4K, którą dają nam najnowsze smartfony. Filmic Pro pozwala zapisywać obraz 4K przy prędkością 24 kl./s, ale z bitratem 100 Mbps, czyli takim samym, jaki dają aparaty. Zatem nasz smartfon może filmować w 4K z dużą przepływowością, a do tego z użyciem płaskiego profilu filmowego. Oprócz tego smartfon da nam możliwość manualnego ustawienia migawki, przysłony oraz ISO. Problemem nie będzie również dobranie właściwej temperatury barwowej w kelwinach. Jeden z filmowców miał już okazję przetestować profil. Efekty prezentują się tak:
Jak widać, obraz prezentuje się naprawdę nieźle i wygląda wręcz filmowo. Warto też wspomnieć, że iPhonem z zainstalowaną aplikacją Filmic Pro nakręcono już kilka filmów, między innymi pełnometrażową „Mandarynkę„. Zdaje się wiec, że przekraczamy kolejną granicę i już wkrótce nic nie będzie nas oddzielało od możliwości kręcenia filmów, które pod względem wyglądu nie będą odbiegały od tego, co znamy z telewizji. A wtedy rzeczywiście sprawdzi się powiedzenie, e najlepsza kamera to ta, którą akurat mamy pod ręką.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
To dobra wiadomość, ale wąskim gardłem pozostaje mała matryca (nie pozwalająca na zwiększenie plastyczności obrazu przez kontrolę głębi ostrości) oraz kiepskiej jakości obiektyw o małej średnicy. Tego się nie przeskoczy.
Nawet bez tej aplikacji Iphone7 wymiata pod względem jakości filmów kręconych np. w 1080p/60 klatek.Stabilizacja działa naprawdę super, miękko, płynnie. Chowa się większość tańszych „lepszych” aparatów które za ok.2000-3000 zł robią zdecydowanie gorszej jakości filmy,mniej szczegółowe itd. Nocne filmy też super.