Już wkrótce smartwatche będą mogły robić tak dobre zdjęcia jak topowe smartfony. A wszystko za sprawą nowej matrycy Sony.
Większość producentów stara się tworzyć coraz większe matryce, Sony wprost przeciwnie. Właśnie stworzył matrycę o wielkości 2×2 mm, która, dzięki swoim mikroskopijnym wymiarom, będzie mogła być montowana m.in. w smartwatchach. Co to oznacza? W skrócie to, że smartwatche wreszcie mogą zacząć robić zdjęcia.
Firma Sony znana jest z wysokiej jakości matryc, które montowane są w aparatach smartfonach wielu producentów. Japończycy wydają duże pieniądze na rozwój działu matryc, co przekłada się nie tylko na ich dobre osiągi, ale również wynalazki takie, jak najmniejszy na świecie czujnik cyfrowy.
Jasne jest, że taka wielkość nie zapewni wystarczająco dobrych osiągów, a więc matryca nie znajdzie zastosowania w smartfonach, czy tym bardziej aparatach. Może być jednak świetnym rozwiązaniem dla smartwatchy, które w zdecydowanej większości pozbawione są aparatu.
Matryca Sony jest mikroskopijna, w żaden sposób nie zwiększy rozmiaru czy wagi smartwatcha (sama matryca waży 1/10 grama), a jednocześnie zużywa bardzo niewielką ilość energii, co jest równie ważne, bo przecież smartwacha nie chcemy ładować codziennie. Bez względu na wymiary, sensor Sony zapewnić może znośną jakość zdjęć, choć oczywiście tylko w dobrych warunkach oświetleniowych, bo w ciemniejszych pomieszczeniach pewnie nie uda się osiągnąć dobrych efektów.
Jak podaje producent, matryca będzie w stanie obsłużyć również rozdzielczość filmową wyższą niż 720p i to z prędkością 60 klatek na sekundę. Zapowiada się więc nieźle. Oczywiście, producent nie podaje, w jakich urządzeniach nowa matryca mogłaby znaleźć zastosowanie, ale od razu przychodzą na myśl właśnie wearables.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Jakie wreszcie, a Gear, czy Gear 2 od Samsunga ? Swoja droga najlepiej wyposazony (Gear 2 ) smart zegarek. Irda(pilot)i kamera to dwie rzeczy ktorych prozno szukac teraz w smartwatchach.
Dwuznaczny tytuł
Mam nadzieję, że Sony zaprezentuje wreszcie nowego Smartwatcha, bo od premiery SW 3 już trochę minęło.