Testujemy VideoMic Pro Rycote, mikrofon do lustrzanek uznawany za najlepszy na rynku. Czy faktycznie warto w niego zainwestować? A może lepiej skusić się na inny model? Na te i więcej pytań, poznacie odpowiedzi w naszej recenzji.
Ostatnio Dominik dużo pisze o filmowaniu aparatem, dostarczając niezwykle cennych wskazówek. Z myślą o amatorach, poszukujących najwyższej jakości, przygotowałem test mikrofonu Rode VideoMic Pro Rycote – w końcu dźwięk to jedna z najistotniejszych cech każdej produkcji filmowej. Realizując projekt, nie warto na nim oszczędzać. Wychodząc z takiego założenia, zainwestowałem i nie żałuję, wręcz przeciwnie.
Dane techniczne
- Typ: mikrofon pojemnościowy
- Charakterystyka kierunkowości: superkardioidalna
- System antywstrząsowy: Rycote Lyre
- Nowa kapsuła z wyższą czułością i niższymi szumami własnymi
- Pasmo przenoszenia: 40Hz – 20kHz
- Filtr górnoprzepustowy (High Pass Filter): 80Hz
- Przełącznik czułości: -10dB, 0dB, +20dB
- Czułość: -32 dB re 1V/Pa (20mV @ 94dB SPL) ± 2dB @ 1KHz
- Impedancja wyjścia: 200 Ohm
- Ekwiwalentny poziom szumu: 14dB
- Dynamika: 120dB
- Maksymalny SPL: 134dB
- Stosunek sygnału do szumu: 80dB
- Kompaktowe wymiary: 150 mm długości
- Niska waga: 85g
- Zasilanie bateryjne: 9V (ponad 70 godzin pracy)
- Pobór prądu: 7.8 mA
- Maksymalne napięcie wyjściowe: +6.9dBu [@ 1% THD przy 1kOhm]
- Złącze: 3,5 mm stereo mini-jack (dual mono)
- Stopka montażowa: wyposażona w gwint wew. 3/8 cala
Wyposażenie, design, ergonomia
Istnieje wiele tanich mikrofonów, jednak te szumią jak wodospad i nie pozwalają amatorskiej produkcji wznieść się na wyżyny możliwości. Postanowiłem zainwestować w żyletę, która zapewni mi głęboki dźwięk, tak by moje produkcje elektryzowały niczym głos prezentera radiowego. Udało się. Choć nie nacieszyłem się nim zbyt długo – koniec końców musiałem sięgnąć po kolejny (nie, nie – nie uległ uszkodzeniu), ale to już temat na inną historię, osadzoną w dużo mroczniejszym klimacie.
Zamówiłem, zapłaciłem i dwa dni później mikrofon zapukał do mych drzwi. Po rozpakowaniu przesyłki, moim oczom ukazał się mikrofon VideoMic Pro Rycote, gąbkowa osłona przeciwwietrzna i 4 mocowania systemu antywstrząsowego. Oczywiście, nie mogło zabraknąć instrukcji obsługi.
Co istotne, po zarejestrowaniu się na stronie producenta i załączenia stosownych dokumentów w postaci faktury, wydłużamy gwarancję urządzenia aż o 10 lat od momentu zakupu! Oznacza to, że producent gwarantuje bardzo wysoką jakość sprzętu – nie ukrywam, że był to jeden z powodów, które zachęciły mnie do zakupu tego urządzenia. Biorąc pod uwagę realia rynku elektronicznego, gdzie urządzenia psują się tuż po okresie gwarancji, należy tylko ukłonić się nisko, w geście podziękowań.
Samo urządzenie prezentuje się bardzo subtelnie, tworząc z lustrzanką duet niemal idealny. Konstrukcja z tworzywa sztucznego wsparta metalową podstawką sprawia wrażenie solidnej, choć niepokój wywołuje u mnie budowa systemu antywstrząsowego oparta o 4 cienkie widełki. Choć System Rycote Lyre jest powszechnie uważany za jedno z najlepszych rozwiązań antywstrząsowych stosowanych w mikrofonach, a cała konstrukcja wykonana jest z wytrzymałego tworzywa termoplastycznego, to martwi mnie, że przy upadku może ulec zniszczeniu (nie przekonała mnie do siebie), dlatego urządzeniem lepiej posługiwać się dość ostrożnie.
Jak wspomniałem, do zestawu dołączono gąbkową osłonę przeciwwietrzną, która całkiem nieźle spisuje się na zewnątrz, podczas wzmożonego ruchu powietrza. Integralną częścią mikrofonu są również dwa ergonomiczne suwaki/przyciski, znajdujące się na jego tylnej części. Jeden z nich odpowiada za włączanie, wyłączanie i filtr górnoprzepustowy (High Pass Filter), a drugi przełącznik za ustawienie czułości: -10dB, 0dB lub +20dB.
Pod mikrofonem (od frontu) – znajduje się wejście/osłonka na baterię 9 V, która zapewni ok. 70 godzin pracy, co robi wrażenie. Trochę szkoda, że producent nie zdecydował się na wbudowany akumulator, który można by ładować w dowolnym momencie. Z baterią jest ten problem, że przy dłuższym użytkowaniu może nagle w najmniej oczekiwanym momencie odmówić posłuszeństwa – brakuje wskaźnika, który dałby jasną informację, że bateria działa na „oparach”. Co gorsza, jeśli nie jesteśmy czujni, dźwięk nie zostanie zarejestrowany i nasza praca pójdzie na marne. Zdarzało mi się, że zapominałem zabrać baterię w plener i musiałem ratować się wizytą w pobliskim sklepie.
Oczywiście, rozumiem, że dla wielu osób aplikowanie baterii może okazać się wygodniejsze. Rozumiem również zamysł samego producenta, który zapewne chciał obniżyć masę urządzenia i sprawić, by nie trzeba było być uzależnionym od ładowania baterii. Udało się, sprzęt waży zaledwie 85g, przez co nie daje się we znaki po zamontowaniu do lustrzanki. Sama obsługa mikrofonu jest przyjemna i intuicyjna za sprawą kompaktowych wymiarów – jego długość wynosi 150 mm. Mikrofon jest dostępny w kolorze czarnym.
Na uwagę zasługuje również złącze: 3,5 mm stereo mini-jack, które umożliwia podłączenie mikrofonu do lustrzanki czy komputera. W ten sposób urządzenie można wykorzystać również w domowym studiu, co było dla mnie kolejnym argumentem, przemawiającym na jego korzyść. Warto jednak wziąć pod uwagę fakt, że po podpięciu kabla do lustrzanki – obracany ekran (jeśli lustrzanka go posiada) jest przyblokowany i nie można nim poruszać.
W akcji – najważniejsze funkcje
VideoMic Pro Rycote to mikrofon uwielbiany przez youtuberów. W sieci znaleźć można mnóstwo materiałów wideo, które przekonują, że jest to jeden z najlepszych mikrofonów, służących do rejestrowania wysokiej jakości dźwięku. Osobiście, mogę to tylko potwierdzić – moje produkcje zyskały na wartości, a dźwięk który nagrywam jest głęboki i krystaliczny. Warto zaznaczyć, że VideoMic Pro Rycote to następca mikrofonu VideoMic Pro, wzbogacony dodatkowo o system antywstrząsowy Rycote Lyre oraz nową kopułę.
A jeśli już o niej mowa, to warto zwrócić uwagę, że kopuła 1/2″ zapewnia lepszą jakość dźwięku z bardzo niskim poziomem szumów własnych, na poziomie zaledwie 14dB. Charakterystyka superkardioidalna ogranicza znacząco wpływ otoczenia na nagranie, skupiając się na dźwięku dochodzącym sprzed kamery – i faktycznie, rejestrując dźwięk w plenerze nie musimy obawiać się, że niepożądane odgłosy wkradną się do nagrania i je popsują. Potwierdzeniem niech będzie wideorecenzja korków Adidas X 16.1.
Jak wspomniałem wcześniej najważniejszymi funkcjami mikrofonu jest filtr górnoprzepustowy 80Hz, który redukuje do minimum szum generowany przez układy klimatyzacji, ruch uliczny oraz innych zakłóceń niskiej częstotliwości. W moim wypadku funkcja ta sprawdza się idealnie, np. kiedy podłączam mikrofon do laptopa, by nagrać narrację. Mój laptop dość głośno pracuje, a mimo to podczas nagrywania nie słychać go praktycznie wcale.
Oczywiście, są jeszcze standardowe przełącznik czułości -10dB / 0dB / +20dB. Dwie pierwsze idealnie sprawdzą się na blisko i w odległości do kilku metrów, ostatni poziom pozwoli mówić nawet z dystansu do 10 m. I faktycznie tak jest, mikrofon fenomenalnie wychwytuje głos, nie ograniczając nas w żaden sposób. Możemy żonglować ustawienia np. dobierając czułość do konkretnej sytuacji.
Rode VideoMic Pro Rycote to mikrofon przeznaczony do stosowania z kamerami, lustrzankami cyfrowymi i przenośnymi rejestratorami audio. Jak wspomniałem, nadaje się również do komputera. Nie mam wątpliwości, że sprzęt ten spełni wszelkie zadania i pokładane w nim nazieje. Poniżej nagrałem kilka próbek, dzięki którym usłyszycie – jak urządzenie nagrywa w każdym ze swoich trybów.
Próbki audio
-10dB
0dB
+20dB
High Pass Filter -10dB
High Pass Filter 0dB
High Pass Filter +20dB
Mikrofon ze zwykłych słuchawek (Razer Kraken)
Podsumowanie i ocena
Rode VideoMic Pro Rycote słusznie cieszy się opinią jednego z najlepszych mikrofonów na rynku. Poza kilkoma bardzo drobnymi wadami, nie dopatrzyłem się niczego niepokojącego. 10 letnia gwarancja, filtr górnoprzepustowy, tryb czułości +20dB, ponad 70 godzin na jednej baterii. I co najważniejsze rejestrowany dźwięk jest krystalicznie czysty, co zapewni wysoką jakość produkcji. Choć cena 800 zł może wydawać się wysoka, to w pełni adekwatna do jakości. Polecamy z czystym sumieniem.
ZALETY
|
WADY
|
Ceny Rode VideoMic Pro Rycote
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Przecież fakt blokowania przez wtyk minijack ekranu to ewidentnie wada lustrzanki, a nie mikrofonu! Z inną lustrzanką (na przykład jak u mnie Sony Alfa) ten problem nie występuje a wtyczka kątowa jest znacznie bardziej trwała niż prosta.
Natomiast zastosowanie baterii 9V zamiast wbudowanego na stałe akumulatora jest ogromną zaletą, bo jak ktoś chce to sobie tam wsadzi akumulator 9V i będzie miał opcję ładowania ale jak zapomni się ładowarki lub się ona zepsuje to zawsze można wsadzi c zwykłą baterię i sprzęt działa. Dlatego moim zdaniem ta recenzja jest mocno nieobiektywna.
I jeszcze taki drobiazg, że dźwięk w wideorecenzji korków, do której jest link mający pokazać jakość mikrofonu jest złym pomysłem bo na tym filmie dźwięk jest przesterowany. I nie jest to wina mikrofonu tylko źle ustawionych poziomów lub marnej postprodukcji 😛