Szeroki i jasny obiektyw – do filmowania, ale i fotografowania, choć bez autofokusa. Irix prezentuje się ciekawie, o czym niedługo się przekonamy, bo właśnie trafił do sprzedaży.
O obiektywie Irix 15 mm f/2.4 pisaliśmy już w marcu. Model od nieznanego szerzej producenta uzupełnia linię szkieł szerokokątnych, po które chętniej niż fotografowie sięgać będą filmowcy. Trzeba przyznać, że w ostatnim czasie na rynku pojawiło się sporo obiektywów o wyjątkowo krótkich ogniskowych.
Oprócz znanego wszystkim i popularnego Samyanga 14 mm, który niedawno zyskał autofokus na rynku znajdziemy jeszcze Voigtlander 15 mm f/4.5 adresowany dla Sony E, uniwersalny Meike 12 mm f/2.8, czy Laowa 12 mm f/2.8 ZERO-D – niezbyt znana marka, oferująca swoje szkła między innymi na Kickstarterze.
Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze zaprezentowany niedawno
Panasonic Leica 12 mm f/1.4, czyli szeroki kąt dla systemu Mikro Cztery Trzecie. Mówiąc krótko – rynek szerokich szkieł ma się dobrze, a teraz zyskuje kolejnego gracza. Na konstrukcję optyczną model Irix 15 mm f/2.4 składa się 15 soczewek, które ułożone zostały w 11 grupach. Wśród nich dwa elementy są asferyczne, trzy ze szkła HR i dwa ze szkła ED.
Teraz producent poinformował, że właśnie rozpoczął dostawy szkła. Dostępne będzie w dwóch wersjach: Blackstone oraz Firefly. W przypadku tej pierwszej obiektyw jest dodatkowo uszczelniony i solidniej wykonany. Z wersję Blackstone trzeba będzie zapłacić 695 euro, a za Firefly 495 euro. Obiektyw zamontujemy w aparatach z mocowaniem: Canon EF, Nikon F oraz Pentax K.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.