Po tegorocznych premierach Canona, jasnym stało się już, że flagowym modelem japońskiego przedsiębiorstwa w segmencie cyfrowych kompaktów stał się PowerShot G11. Niewykluczone jednakże, iż już wkrótce doczekamy się nowego pretendenta do tego tytułu i wcale nie będzie to kolejna wersja oznaczona literą G.
Na zdjęciu powyżej, przedstawiony jest stary model z linii Pro, Canon PowerShot Pro1
Według informacji podanych dzisiaj przez redaktora witryny CanonRumors, możliwe jest pojawienie się zupełnie nowego modelu, z dawno nie widzianej serii Pro, prezentowanej ostatnio ponad 4 lata temu przez zaawansowany kompakt Canon PowerShot Pro1. Widoczny na zdjęciu powyżej aparat, był w swoim czasie swoistym następcą dla konstrukcji G5 i tym samym, najbardziej profesjonalnym kompaktem w ofercie japońskiego producenta. Czyżby historia zatoczyła koło?
Biorąc pod uwagę zawartość obecnie dostępnej, nieoficjalnej specyfikacji nowego urządzenia, jest to bardzo możliwe. Otrzymać mielibyśmy bowiem kompakt na bazie autorskiej matrycy Canona, o stosunku wymiaru sensora światłoczułego do wymiarów pełnej klatki równym 2,5x (wielkość 13,8×10,4 mm). Do tego dojść miałby uniwersalny, stabilizowany obiektyw dobrej jakości i 5-krotnym przybliżeniu (odpowiednik 26-130 mm dla filmu 35 mm; f/2.8-4 IS L), ruchomy wyświetlacz LCD i elektroniczny wizjer o rozdzielczości 800×600 pikseli. Całości dopełniałby tryb zdjęć seryjnych z dużą prędkością i funkcja rejestrowania filmów w trybie HD (1080p).
Brzmi atrakcyjnie, pytanie tylko czy to produkt realny, czy też raczej fantastyczna plotka…
Źródło: CanonRumors
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.