Fotografowi wystarczy jeden dobry aparat. Ale są tacy, którzy aparaty lubią zbierać. A ten uzbierał ich całkiem sporo.
Marco Marques to fotograf mieszkający w Wielkiej Brytanii. Jego pasją są stare, analogowe aparaty. Na rynku wtórnym starych modeli jest bardzo dużo, więc jeśli tylko tego typu sprzętu nas interesują, to jest w czym wybierać. I właśnie przez lata kupując na różnych aukcjach czy w komisach stare aparaty, Marco przez lata gromadził kolejne modele. W końcu uzbierał bardzo pokaźną kolekcję, zawierającą prawie pięćdziesiąt różnych modeli.
Żeby móc pochwalić się swoją kolekcją, fotograf zaprojektował specjalną półkę, która będzie w stanie pomieścić całe zbiory. Półkę z kolei zbudował jeden z krewnych fotografa. Aparaty pochodzą z bardzo różnych okresów. Na dole Marco umieścił najstarsze modele, a z kolei na górze te najnowsze, pochodzące już z lat osiemdziesiątych. Oprócz popularnych modeli są tu też perełki. Najstarsze modele pochodzą z początku ubiegłego wieku, a wśród nich między innymi kilka kultowych aparatów „Brownie” produkowanych przez Eastman Kodak.
Za całą kolekcję można by pewnie kupić samochód, a z roku na rok jej wartość będzie wzrastać. Wbrew pozorom zdecydowana większość z aparatów nie została kupiona na aukcji. Tam można kupić tylko te najpopularniejsze modele. Prawdziwe perełki Marco znajdował w lombardach, czy na garażowych wyprzedażach, kiedy ludzie sprzedawali aparaty nie wiedząc, jak cenne to modele. Dzięki temu kolekcja okazów prawie 50 modeli wyprodukowanych na przestrzeni niemal całego stulecia.
Mimo, że analogowa fotografia umarła śmiercią naturalną wraz z pojawieniem się aparatów cyfrowych, to wciąż jest wielu pasjonatów, którzy fotografują na kliszy. Do łask wraca chociażby fotografia natychmiastowa. Często za bezcen można kupić całkiem ciekawe analogowe aparaty, jak chociażby popularny w czasach PRL radziecki Zenit 12, a i filmy fotograficzne nie są bardzo dużym wydatkiem, jeśli używamy tych najtańszych i najpopularniejszych. Organizuje się nawet specjalne konkursy, w których zgłaszane zdjęcia muszą być wykonane analogowo. Popularnością cieszą się również analogowe obiektywy, a to za sprawą tego, że z powodzeniem można ich używać w cyfrowych lustrzankach i bezlusterkowcach, a kosztują nieporównywalnie mniej.
źródło: diyphotogaphy.net via Marco Marques
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.