Większość z nas wie, co może wyniknąć z połączenia gorącej cieczy i niskiej temperatury. Ale to zdjęcie pokazuje to wyjątkowo dobitnie.
Jeśli rozlejemy gorącą wodę w bardzo chłodny dzień, z temperaturą sięgającą kilkunastu stopni poniżej zera, to właściwie nawet nie zdąży się rozlać, bo wcześniej przejdzie ze stanu ciekłego w gazowy. Zjawisko to świetnie uchwycił fotograf Michael Davies, który zrobił zdjęcie swojemu koledze wylewającemu herbatę z termosu na 40-stopniowym mrozie.
Davis pochodzi z wyjątkowo chłodnej części Kanady, gdzie temperatura zwykle nie wychodzi ponad poziom zera. Wykonanie takiego zdjęcia nie było jednak proste. Trzeba było wykorzystać krótki moment, w którym słońce wyglądało najlepiej. Fotograf wraz ze swoim przyjacielem specjalnie wjechali na szczyt jednej z gór, tak, żeby uchwycić słońce w środku pary wodnej pozostałej z herbaty. Nie było to łatwe, ale się udało. Jedno ujęcie mogliście zobaczyć pod tytułem tekstu, a drugie, to bardziej udane, poniżej.
Zdjęcia w pełnej rozdzielczości możecie zobaczyć na profilu Michaela na portalu Flickr.
źródło: petapixel.com
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Niezła niespodzianka. Sony A7 IV można kupić teraz w świetnej cenie, a przecież już po…
Czas podsumować mijający rok! Które premiery foto były najciekawsze? Co nowego w branży? Jakie było…
Canon EOS R6 II to następca jednego z najpopularniejszych bezlusterkowców na rynku. Oferuje świetne parametry…
Panasonic zaprezentował dziś dwa nowe aparaty. LUMIX G97 to bezlusterkowiec z matrycą Mikro 4/3. Z…
Pełna klatka za tę cenę to świetna oferta. Sony A7c kupisz teraz za 5099 zł,…
Jak co roku zbieramy dla Was najlepsze promocje na sprzęt foto z okazji Black Friday…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies