Sony stopniowo umacnia swoją pozycję na rynku fotograficznym. Pomóc w tym może dostęp do technologii Toshiby.
O możliwej transakcji pisaliśmy już w październiku. Informowaliśmy wtedy, że Sony prowadzi z Toshibą rozmowy mające na celu przejęcie od producenta jego działu produkcji matryc. Dziś przejęcie staje się faktem. Obie firmy podpisały umowę sprzedaży na podstawie której za kwotę 19 mld jenów Sony przejmie należący do Toshiby dział odpowiedzialny za produkcję matryc CMOS. W skład transakcji wchodzi cała technologia związana z produkcją, ale też zakład produkcyjny o powierzchni 24.100 mkw znajdujący się w mieście Oita.
Cały proces przejęcia kontroli nad działem przez Sony ma się zakończyć w marcu 2016 roku. Przypomnijmy, że japoński producent posiada obecnie ponad 40 procent światowego rynku matryc fotograficznych i produkuje je nie tylko dla własnych potrzeb, ale również dla innych producentów, jak chociażby Apple, który montuje matryce Sony w aparatach iPhone’ów. Dzięki transakcji pozycja Sony na rynku fotograficznym z pewnością się wzmocni, a już teraz producent ma w nim udział na poziomie 13 procent.
źródło: Sony
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dzisiaj zadebiutował Sony A1 II. Aparat numer jeden w portfolio Sony. Jak daleko idące są…
Po pięciu latach od premiery Z50, Nikon zaprezentował jego następcę. Nikon Z50 II to nowa…
RF 70-200 mm F2.8L IS USM Z, RF 50 mm F1.4L VCM oraz RF 24…
Testujemy Sony ZV-E10 II. Druga odsłona aparatu dla vlogerów, a raczej twórców treści. Względem poprzednika…
Panasonic odświeża swój aparat, który debiutował kilka lat temu. LUMIX S5D to aparat z kilkoma…
Aparaty Panasonika zyskują nowe życie. Dzięki tej nowości każdy z nich zaoferuje coś więcej niż…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies