>
Kategorie: Poradniki

Migawka – jak działa i do czego jest potrzebna?

W drugim odcinku fotoManiaKalnego cyklu przybliżamy działanie migawki i wyjaśniamy, do czego ona właściwie jest potrzebna.


Wiedząc już jak działa przysłona jesteś o krok bliżej do profesjonalnej fotografii. Droga będzie długa i mozolna, a kolejnych kroków jeszcze bardzo wiele, ale początki zawsze są trudne. Dziś czas na ciąg dalszy poznawania ważnych pojęć związanych z fotografią.

fot. Jim Bauer/Flickr CC

Czym jest migawka

Migawkę przyrównać można nieco do ludzkiego oka. Jej podstawowym zadaniem jest „mruganie”. Bardzo upraszczając, aparaty od zawsze zbudowane były mniej więcej w ten sposób, że z przodu mieliśmy obiektyw, za nim właśnie migawkę, a za migawką taśmę filmową. Migawka cały czas zasłaniała taśmę. Podczas robienia zdjęcia migawka na chwilę się odsuwała, odsłaniając tym samym taśmę filmową, na którą padało światło z obiektywu. Taśma się naświetlała i zapisywał się na niej obraz, który potem wywoływano w ciemni. Wbrew pozorom dzisiaj wcale tak wiele się nie zmieniło. Zamiast taśmy mamy po prostu cyfrową matrycę. Działanie prostej migawki w analogowym aparacie można zobaczyć na poniższej animacji:

Oznaczenia i wartości migawki

Migawka oznaczana jest w aparacie wartością: 1/liczba – np. 1/30, 1/1000 itp. Wartości te oznaczają czas otwarcia migawki, czyli na jak długo migawka odsłania matrycę. Wszystkie wartości to jakieś części sekundy, a więc odpowiednio 1/2 – pół sekundy, 1/1000 – jedna tysięczną i tak dalej. Migawka jest więc oznaczana podobnie jak przysłona i nie bez przyczyny, bo to pozwala nam dobrać czas naświetlania do otworu przysłony. Im większa wartość po ukośniku, tym krótszy czas naświetlania – mniejszy ułamek sekundy. A więc 1/5 sekundy to długi czas naświetlania, 1/400 – krótki.

Ustawianie czasu naświetlania ma duży wpływ na zdjęcie. Krótki czas naświetlania da nam zdjęcia ostre, z kolei dłuższy poskutkuje rozmyciem obiektów, które się poruszają.

Migawkę ustawiamy bezpośrednio w aparacie, często korzystając z pokrętła. Obok przysłony jest to jedno z podstawowych ustawień, które dają nam bardziej zaawansowane aparaty. Istnieją różne typy migawek, jak kurtynowa, centralna… ale w tym cyklu nie będziemy o nich mówić 😉 Jeśli chcecie zgłębić temat, poszukajcie w sieci informacji dla zaawansowanych użytkowników. Poniżej porównanie trzech takich samych kadrów z różnym czasem naświetlania.

Czas naświetlania: 1/5 sekundy/fot. fotoManiaK.pl

Czas naświetlania: 1/30 sekundy/fot. fotoManiaK.pl

Czas naświetlania: 1/4000 sekundy/fot. fotoManiaK.pl

Po co mi to?

Migawka odpowiada za to, czy nasze  zdjęcie zrobione w ruchu, z ręki, będzie ostre. Jeśli chcemy fotografować ruch, robić zdjęcia idąc, chcąc szybko uchwycić moment – musimy użyć krótkiego czasu naświetlania. Jeśli fotografujemy z ręki, przy długim czasie naświetlania większość zdjęcia będzie rozmazana.

Ale co najważniejsze, odpowiednie użycie migawki pozwala na uzyskania bardzo ciekawych efektów na zdjęciach. Bowiem czasem chcemy, by np. przechadzające się postacie na zdjęciu były rozmazane, by podkreślić ruch. Odpowiednio długi czas naświetlania pozwala też na „rysowanie światłem”. Poniżej zdjęcia wykonane z bardzo długim czasem naświetlania.

fot. Davide D'Amico/Flikcr CC

Moja - niezbyt udana 🙁 - próba napisania słowa "foto"/fot. fotoManiaK.pl

Migawka jest też ważna przy filmowaniu. Decyduje ona o tym, jak płynny będzie obraz. A więc przy dłuższym czasu naświetlania obraz będzie płynny, czasem nawet ruch będzie rozmyty, z kolei krótki czas otwarcia migawki da nam efekt niemal poklatkowych filmów, obraz będzie rwany. Taki efekt jest czasami bardzo pożądany. Zapewne kojarzycie „Szeregowca Ryana” Spielberga? To właśnie 24 klatki na sekundę w połączeniu z krótkim czasem otwarcia migawki nadały filmowi charakterystyczny „look” wykorzystywany po dziś dzień w niemal wszystkich filmach wojennych.

Na skróty

Migawka (ang. shutter) oznaczana jako część sekundy, np. 1/30. Odsłania na chwilę matrycę (dawniej taśmę filmową) podczas robienia zdjęcia. Im dłuższy czas naświetlania (mniejsza wartość liczbowa po ukośniku) tym bardziej rozmyty ruch na zdjęciu. I odwrotnie.

Następnym razem rozbierzemy na części pierwsze ogniskową.

Dominik Patoła

Disqus Comments Loading...

Najnowsze artykuły

Sony A1 II, czyli aparat numer jeden – po raz drugi

Dzisiaj zadebiutował Sony A1 II. Aparat numer jeden w portfolio Sony. Jak daleko idące są…

2024-11-19

Nikon Z50 II, czyli nowa odsłona udanego modelu

Po pięciu latach od premiery Z50, Nikon zaprezentował jego następcę. Nikon Z50 II to nowa…

2024-11-07

Trzy nowe obiektywy od Canona. System RF staje się jeszcze lepszy

RF 70-200 mm F2.8L IS USM Z, RF 50 mm F1.4L VCM oraz RF 24…

2024-10-30

Sony ZV-E10 II to najlepszy aparat do filmowania za mniej niż 5 tys. zł? (TEST)

Testujemy Sony ZV-E10 II. Druga odsłona aparatu dla vlogerów, a raczej twórców treści. Względem poprzednika…

2024-10-29

Panasonic LUMIX S5D, czyli stary aparat w nowej odsłonie

Panasonic odświeża swój aparat, który debiutował kilka lat temu. LUMIX S5D to aparat z kilkoma…

2024-10-08

Panasonic Lumix S9, S5II, S5IIX, G9II dostają nowe funkcje. Za darmo!

Aparaty Panasonika zyskują nowe życie. Dzięki tej nowości każdy z nich zaoferuje coś więcej niż…

2024-10-08

Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Cookies