Olympus zaprezentował następcę swojego flagowego modelu kompaktowego bezlusterkowca. Czy spełni oczekiwania wymagających fotografów?
W stosunku do poprzednika, którego już dla Was testowaliśmy, w nowym modelu pojawiło się sporo zmian. Olympus E-M10 Mark II zaprojektowany jest w klasycznym stylu, z atrakcyjnymi pokrętłami i przełącznikami. Łączy w sobie metalowy korpus z zaawansowanymi technologiami, odziedziczonymi po większych i bardziej zaawansowanych braciach – modelach E-M1 i E-M5. Dzięki 5-osiowej stabilizacji obrazu umieszczonej w korpusie daje on możliwość wykonania ostrych zdjęć, zarówno w czasie ujęć w ruchu, jak i w słabszych warunkach oświetleniowych. Oprócz dużego, precyzyjnego wizjera elektronicznego OLED o wysokiej rozdzielczości, do dyspozycji dostajemy także 3-calowy, uchylny ekran dotykowy oraz dodatkowe funkcjonalności: filmy poklatkowe 4K, ułatwione publikowanie zdjęć w sieci, a także zdalną kontrolę aparatu poprzez Wi-Fi i zainstalowane na smartfonie oprogramowane OI.Share. Lekki i kompaktowy OM-D E-M10 Mark II współpracuje z ponad 40 obiektywami systemu Mikro Cztery Trzecie oraz szerokim wyborem akcesoriów systemowych.
Ważną zaletą modelu będzie z pewnością 5 osiowa stabilizacja obrazu. Eliminuje ona rozmycia spowodowane drżeniem rąk praktycznie w każdej sytuacji – od ruchów na boki przy zdjęciach makro, przez drgania aparatu przy fotografowaniu z teleobiektywem, po niezamierzone obroty w trakcie ujęć w nocy. 5-osiowa stabilizacja obrazu pracuje niezależnie od wykorzystywanego obiektywu, a jej skuteczność kompensacji odpowiada aż 4 krokom ekspozycji.
Aparat wyposażony jest w elektroniczny wizjer OLED o rozdzielczości 2,360 K punktów, który pokrywa 100% powierzchni kadru. Elektroniczny wizjer pokazuje w czasie rzeczywistym pełny zakres ustawień oraz dodatkowe efekty, dając kontrolę nad wprowadzanymi zmianami. Można na bieżąco obserwować modyfikacje wprowadzane przy pomocy trybów Kreator Kolorów, Światła i Cienie, a także kreatywne efekty zastosowania jednego z 14 Filtrów Artystycznych i 9 Efektów Artystycznych.
Samo body kosztować ma 2599 zł, co wydaje się ceną rozsądną jak na bezlusterkowiec z takimi parametrami. Olympus oferowany też będzie z obiektywem kitowym M.Zuiko Digital ED 14-42 mm f/3.5-5.6 EZ za 3499 zł.
źródło: informacja prasowa
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
przeciez to nie pelna klatka
Racja. Wkradł się błąd 😉