Canon oficjalnie zaprezentował nowy model swojej cyfrowej lustrzanki – Canon Eos 50D.
Nie tak dawno pisaliśmy o nieoficjalnym przecieku dotyczącym specyfikacji tego modelu aparatu, dzisiaj wszystkie informacje zostały oficjalnie potwierdzone.
Aparat ma zastąpić zaprezentowanego rok temu Eosa 40D. W ciągu tego okresu konkurencja, zdążyła posunąć się naprawdę do przodu, dlatego firma Canon miała wysoko postawioną poprzeczkę i nie zawiodła. Nowy Canon to aparat skierowany do zaawansowanych amatorów. Potwierdziły się informację na temat specyfikacji, które wypłynęły niedawno poprzez chińską stronę Canona. Otrzymamy zatem matrycę 15 Mpix, współczynnik powiększenie 1,6 (crop), zakres czułości zgodnie z nieoficjalnymi danymi jest imponujący wynosi od 100 do 12800 ISO. Ekran LCD także zachwyca. Ma przekątną 3 cali a jego rozdzielczość wynosi 920 000 punktów.
Oczywiście kadrowanie możliwe jest z poziomu wizjera lub wyświetlacza dzięki zastosowanemu systemowi LiveView. Aparat zdjęcia seryjne wykonuje z prędkością 6,3 kl./s w trybie High-speed – seria może wynosi 90 JPEG-ów lub 16 RAW-ów. Eos posiada także złącze HDMI zadowoli to z pewnością posiadaczy telewizorów HD. Ważną zmianą na którą czekali użytkownicy systemu Canon jest dostrojenie autofokusa do poszczególnych obiektywów. Całość odbywa się z poziomu menu. Dodatkowo użytkownicy będą mogli skorzystać z detekcji fazy i kontrastu podczas ostrzenia a także wykorzystać automatyczny system wykrywania twarzy.
Cena jak i czas pojawienia się aparatu na półkach sklepowych jak na razie nie jest znana. Przedstawiamy także kilka zdjęć tego modelu aparatu:
źródło: imagingresource
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
[…] Canon EOS 50D – body – sprawdź cenę, więcej o Canon EOS 50D […]
A tutaj oficjalne opinie pierwszych szczęśliwców, którzy użytkowali aparat i podzielili się swoimi wrażeniami na http://eos5…php?n=8137
Nie przewracają? To zobacz sobie tutaj http://www….foret.com/
Canon kusi parametrami i nowinkami, które wprawdzie nie przewracają fotograficznego świata do góry nogami, ale ułatwiają fotografowanie. Bardziej zaawansowani amatorzy mają się z czego cieszyć – dopracowany (w porównaniu choćby do 40D), dobry sprzęt na adekwatnej półce cenowej. Wart zainteresowania.