ManiaKalne zestawienie zamykam dronem, którego na rynku oficjalnie jeszcze nie ma – obecnie wchodzi w fazę przedprodukcyjną, a na sklepowe półki wleci w lutym 2016 roku. Dlaczego uważam, że warto na niego czekać?
Lily Camera potrafi działać do pewnego stopnia autonomicznie, bazując na wcześniej wprowadzonych do systemu instrukcjach. A te sprowadzają się do samych konkretów. Dron ma być zawsze blisko Ciebie, filmując Twoje wyczyny – a zaprojektowany został przede wszystkim z myślą o miłośnikach aktywnego sporządzania wolnego czasu.
Zważywszy jednak na fakt, że właściciela sprzęt rozpoznaje po specjalnym kontrolerze, przekazując gadżet możesz bez trudu przywiązać drona do osoby, która jest Twoim klientem i zamówiła u Ciebie na przykład sesję na stoku. Wygodne i efektywne, bo Lily nie jest w ciemię bita – wie, że jej głównym zadaniem jest filmowanie, więc wszystko co robi jest temu podporządkowane. A w przeciwieństwie do Ciebie nie ma lęku wysokości, nie zawaha się przed wykonaniem ryzykownych manewrów i nie przejmuje się wodą, bo projektanci zadbali o dodanie niezbędnych uszczelnień obudowy. Zobacz.
A jak Lily wypada pod kątem stricte fotograficznym? Wbudowany aparat nagrywa filmy w rozdzielczości Full HD czy 60 klatkach na sekundę, istnieje też opcja aktywowania trybu Slow Motion, w którym wideo ma 720 linii w pionie, a szybkość sięga 120 klatek na sekundę (wykorzystany kodek to H.264). Zdjęcia rejestrowane są przy wykorzystaniu matrycy 12 Mpix. Kąt widzenia obiektywu to 94 stopnie, nie zabrakło również stabilizacji obrazu. Nie ma co prawda autofokusa, ale ten brak można przeboleć.
Ruszyła już przedsprzedaż Lily Camera – za drona zapłacisz obecnie 519 USD. Regularna, sugerowana cena wyniesie dwa razy tyle.
… niniejszego zestawienia jest model Walkera QR X800, który jest bez dwóch zdań świetnym dronem i zdecydowanie zasługuje na wyróżnienie, ale raz, że z jego dostępnością w Polsce bywa różnie, a dwa, w cenie blisko 3 tys. USD w mojej opinii przegrywa z maszynami DJI. Amatorzy szukający sprzętu pod GoPro raczej sięgną po dużo tańszego Phantoma Vision 2, a zawodowcy chyba prędzej zaprzyjaźnią się z DJI Inspire 1. Co nie zmienia faktu, że QR X800 to świetna maszyna, a do tego w powietrzu wytrzyma nawet godzinę przy sprzyjających wiatrach. Jeśli więc nie lubisz DJI – zdecydowanie zainteresuj się modelem Walkera.
Jest też DJI Phantom 3, który w cenie około 6 tys. zł oferuje aparat o parametrach dużo droższego Inspire 1. Niższa wycena nie wzięła się jednak z powietrza – pod względem sterowności i stabilności Phantom pozostaje daleko w tyle za większym kuzynem i bliżej mu pod tym względem do modelu Vision 2.
Nikon zaprezentował dziś dwie ciekawe nowości z dwóch różnych światów. Z jednej strony superzoom COOLPIX…
Za kwotę mniejszą niż dobry smartfon do zdjęć możesz mieć aparat. I to o naprawdę…
Panasonic Connect rozszerza swoją ofertę kamer profesjonalnych, wprowadzając na rynek cztery nowe modele: AG-CX20, AG-CX18,…
Zaczynamy rok 2025 pytaniem: czy w tym roku wciąż warto kupić Sony A7 IV, który…
Niezła niespodzianka. Sony A7 IV można kupić teraz w świetnej cenie, a przecież już po…
Czas podsumować mijający rok! Które premiery foto były najciekawsze? Co nowego w branży? Jakie było…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies