Wystarczy zwykły marker, żeby skutecznie zrujnować szkło za przeszło 350 tys. złotych.
Otrzymanie autografu od sportowca światowej klasy zawsze jest świetnym wydarzeniem. No, prawie zawsze – przekonał się o tym jeden z operatorów obecnych na meczu World Sevens Series. To tam właśnie Collins Injera, kenijska gwiazda rugby, wykazywał radość po zdobyciu dwusetnego przyłożenia.
Injera, ku zdumieniu komentatorów i publiczności, wyciągnął nagle spod skarpety czarny flamaster i podpisał piłkę – w tym jeszcze nic dziwnego nie było. Ciekawie zaczęło robić się natomiast wtedy, gdy Collins podszedł do usytuowanego nieopodal filmowca i rozpoczął „oznaczanie” jego obiektywu.
Skąd tak wysoka cena szkła? To proste – nie mamy do czynienia z obiektywem fotograficznym, a z dedykowanym rozwiązaniem do profesjonalnych kamer telewizyjnych. Tego typu konstrukcje potrafią kosztować nawet dwukrotność kwoty wymienionej w tytule (vide Fujinon XA101x8.9BESM). W pewnym sensie można więc powiedzieć, że operator… miał szczęście.
Źródło: Popular Photography
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Niezła niespodzianka. Sony A7 IV można kupić teraz w świetnej cenie, a przecież już po…
Czas podsumować mijający rok! Które premiery foto były najciekawsze? Co nowego w branży? Jakie było…
Canon EOS R6 II to następca jednego z najpopularniejszych bezlusterkowców na rynku. Oferuje świetne parametry…
Panasonic zaprezentował dziś dwa nowe aparaty. LUMIX G97 to bezlusterkowiec z matrycą Mikro 4/3. Z…
Pełna klatka za tę cenę to świetna oferta. Sony A7c kupisz teraz za 5099 zł,…
Jak co roku zbieramy dla Was najlepsze promocje na sprzęt foto z okazji Black Friday…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies