Wystarczy zwykły marker, żeby skutecznie zrujnować szkło za przeszło 350 tys. złotych.
Otrzymanie autografu od sportowca światowej klasy zawsze jest świetnym wydarzeniem. No, prawie zawsze – przekonał się o tym jeden z operatorów obecnych na meczu World Sevens Series. To tam właśnie Collins Injera, kenijska gwiazda rugby, wykazywał radość po zdobyciu dwusetnego przyłożenia.
Injera, ku zdumieniu komentatorów i publiczności, wyciągnął nagle spod skarpety czarny flamaster i podpisał piłkę – w tym jeszcze nic dziwnego nie było. Ciekawie zaczęło robić się natomiast wtedy, gdy Collins podszedł do usytuowanego nieopodal filmowca i rozpoczął „oznaczanie” jego obiektywu.
Skąd tak wysoka cena szkła? To proste – nie mamy do czynienia z obiektywem fotograficznym, a z dedykowanym rozwiązaniem do profesjonalnych kamer telewizyjnych. Tego typu konstrukcje potrafią kosztować nawet dwukrotność kwoty wymienionej w tytule (vide Fujinon XA101x8.9BESM). W pewnym sensie można więc powiedzieć, że operator… miał szczęście.
Źródło: Popular Photography
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Po pięciu latach od premiery Z50, Nikon zaprezentował jego następcę. Nikon Z50 II to nowa…
RF 70-200 mm F2.8L IS USM Z, RF 50 mm F1.4L VCM oraz RF 24…
Testujemy Sony ZV-E10 II. Druga odsłona aparatu dla vlogerów, a raczej twórców treści. Względem poprzednika…
Panasonic odświeża swój aparat, który debiutował kilka lat temu. LUMIX S5D to aparat z kilkoma…
Aparaty Panasonika zyskują nowe życie. Dzięki tej nowości każdy z nich zaoferuje coś więcej niż…
SONY 85 mm f/1.4 GM II to druga odsłona topowego obiektywu portretowego producenta. Udało się…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies