Niestety, tak to już w życiu bywa, że od czasu do czasu przychodzi dzień, w którym bezpowrotnie żegnamy się z aparatem fotograficznym. W tym tygodniu przyszła kolej na dwie konstrukcje Pentaxa – K-x i K-7. Nie dalej jak przedwczoraj świat obiegła informacja o wycofaniu tych lustrzanek z linii produkcyjnych.
Co to oznacza? To grobowe wieści dla miłośników znanego japońskiego producenta – bowiem z każdym kolejnym tygodniem począwszy od dzisiaj zapasy wspomnianych modeli na półkach sklepowych będą topnieć. Nie ma przy tym absolutnie żadnych szans na ich uzupełnienie. Z chwilą gdy zniknie ostatni egzemplarz pocieszenia będziemy mogli szukać jedynie na giełdach i poprzez nieoficjalne kanały sprzedaży.
Z drugiej strony, świat się toczy dalej, a zaprzestanie produkcji dwóch modeli Pentaxa było już od dawna przewidziane, z chwilą wejścia na rynek modeli K-r i K-5. W świecie fotograficznym rzadko kiedy bowiem dochodzi do sytuacji, w której przestarzała konstrukcja trwa na rynku, skutecznie opierając się postępowi technologicznemu. Zbliżają się jednak targi CP+. Kto wie, czy świat nie ujrzy nowej lustrzanki z kraju kwitnącej wiśni?
Źródło: Photo Rumors
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.